piątek, 25 grudnia 2020


 

Świątecznie…

Światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. (J 1, 5).

Prolog Ewangelii Św. Jana zawsze czytamy w naszych wspólnotach zakonnych przed wieczerzą wigilijną. Wzrusza mnie niezmiennie. Zwłaszcza te słowa.

Bo to oznacza, że jeśli ze mną jest Jezus, to mam wszystko: szczęście, pełnię życia i pewność właściwej drogi.

Święty Jan nie mówi jednak: „Światłość rozprasza ciemności i wszystko staje się jasne.” Ludzie próbowali stworzyć takie systemy ideologiczne i społeczne, gdzie wszystko było jasne. Dobra materialne dzielone były po równo, co w praktyce oznaczało eliminowanie tych, którzy mają więcej, i plądrowanie ich domów. Dobro zawsze zwyciężało, nieważne, ile trupów zostało przy okazji na pobojowisku. Zło zostało ukarane – „zło” czyli wszyscy, którzy myślą inaczej. Wiemy, jak się te próby skończyły. Do dziś zbieramy ich owoce.

Tymczasem święty Jan mówi coś zupełnie innego: „Światłość W CIEMNOŚCI świeci i ciemność jej nie ogarnęła.” Droga z Jezusem – jedynym Zwycięzcą zła – jest drogą w ciemności. To droga przez zaufanie. Muszę się tego zaufania ciągle uczyć. Może to trwać nawet przez całe moje życie.

Ciekawe, że najważniejsze dla naszego zbawienia wydarzenia – Narodziny i Zmartwychwstanie - dokonały się w nocy. Przed świtem. Gdy jeszcze było ciemno.

Teraz jesteśmy właśnie w takim momencie: przed świtem. Jeszcze jest ciemno.

Jeszcze trwa pandemia. Wielu ludzi przeżywa Boże Narodzenie z dala od bliskich albo w żałobie, bo stracili kogoś z powodu covidu.

Jeszcze w naszym kraju są podziały. Jeszcze jest fala wzajemnej nienawiści i pogardy.

Jeszcze przytłaczają nas wiadomości o kolejnych aferach pedofilskich wśród księży.

Jeszcze hitem Internetu okazują się bluźniercze grafiki Marty Frej z Matką Boską popierającą protest z błyskawicą.

Jeszcze jestem egoistką. Jeszcze mi się nie chce otworzyć drzwi bezdomnemu, który dzwoni do naszego klasztoru z prośbą o herbatę i kanapkę, i czekam, aż zrobi to inna siostra. Jeszcze za mało kocham moich bliskich, wspólnotę, ludzi, których Bóg stawia na mojej drodze.

Jeszcze nie dorastam do tajemnicy Boga, który dla mnie stał się bezbronnym Dzieckiem.

Jeszcze… Tak dużo jest tych „jeszcze”, ale Jezus się nimi nie zraża. Przychodzi, choć jeszcze nie nadszedł świt.

W ciemności słychać już płacz Dziecka. Bezbronnego niemowlęcia, które może wszystko. Dawcy nadziei dla mnie i dla świata. Czy pójdę razem z pasterzami oddać Mu pokłon? Czy uwierzę, że w mojej ciemności zajaśniała już Światłość?

3 komentarze:

  1. no ale jak w mojej ciemności zajaśniała światłość, jeśli ciągle mi się nie chce podać tej kanapki głodnemu?

    OdpowiedzUsuń
  2. Następnym razem może podam. Jest nadzieja. Gdyby myśleć tymi kategoriami, to jaka światłość, skoro nadal są wojny, podziały i nienawiść? A Jezus przychodzi do każdego z nas. Daje nam czas na nawrócenie. Działa poprzez sakramenty, drugiego człowieka, swoje Słowo i różne sytuacje życiowe. Dobija się do nas. Pięknego świętowania życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć wszystkim, jestem tak podekscytowana, że ​​mój mąż wrócił po tym, jak zostawił mnie dla innej kobiety. Mój mąż miał romans ze współpracownikiem i tak bardzo kocham mojego męża, ale on zdradzał mnie ze swoim współpracownikiem i tą dziewczyną, myślę, że używa czarów lub czarnej magii na moim mężu, aby mnie nienawidził i to był tak krytyczny i nie na miejscu - cały dzień i noc płaczę, aby Bóg zesłał mi pomocnika, abym przyprowadził z powrotem mojego męża! Byłem naprawdę zdenerwowany i potrzebowałem pomocy, więc szukałem pomocy w Internecie i trafiłem na stronę internetową, która sugerowała, że ​​dr Bogaty może pomóc szybko odzyskać byłego chłopaka. Więc czułem, że powinienem spróbować. Skontaktowałem się z nim i powiedział mi, co mam robić, a ja to zrobiłem, a potem rzucił dla mnie zaklęcie miłosne. 22 godziny później mój mąż naprawdę zadzwonił do mnie i powiedział, że tak bardzo za mną tęskni. O mój Boże! Byłem bardzo szczęśliwy, a dziś znów jestem szczęśliwy z moim mężczyzną i radośnie mieszkamy razem i dziękuję potężnemu czarodziejowi, dr. Bogu, jest tak potężny i postanowiłem podzielić się tutaj swoją historią. jeśli jesteś tutaj, a Twój Kochanek Cię odrzuca lub Twój mąż przeniósł się do innej kobiety, nie płacz już, skontaktuj się z doktorem Wealthy, aby uzyskać pomoc ... Oto jego e-mail, wealthylovespell@gmail.com
    Wykonuje również następujące zaklęcie
    Zaklęcie ciąży
    Czar miłości
    Zaklęcie powiększające penisa
    opryszczka
    Zwycięskie zaklęcie
    Jego WhatsApp +2348105150446
    Blog: wealthylovespell.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń