niedziela, 13 lutego 2022


 

Notatki z rekolekcji

Kilka uzbieranych skrawków

Mam za sobą wspaniały tydzień: rekolekcje w Broniszewicach. W miejscu, które mnie ukształtowało i zostało w mojej świadomości już na zawsze, wśród ludzi, którzy są w stosunku do mnie życzliwi. Doświadczyłam czegoś, co mi było bardzo potrzebne: czułości Boga, który mnie przyjmuje taką, jaka jestem, z całym bałaganem, jaki mam w sercu, i po prostu się cieszy moją obecnością. Doświadczyłam ciszy. Mój umysł pozbawiony bezmyślnego scrollowania Facebooka i nerwowego sprawdzania statystyk zakażeń i zgonów, nareszcie odpoczął. Spacerowałam po szarym i deszczowym parku, i odkryłam, że on jest piękny nawet w tym błocie i nagości, nawet bez śpiewu ptaków, budzącej się zieleni, konwalii, wiewiórek i kruszczycy złotawki. Bo jest w nim ZAPOWIEDŹ tego wszystkiego. Zimowy park opowiada o mającej nadejść wiośnie. Uczy nadziei.

Wynoszę z tych rekolekcji myśl, że wszystko, co się dzieje tu i teraz, jest wolą Bożą, a więc i teatr, i katecheza, i pisanie, i relacje, które buduję z siostrami, przyjaciółmi, uczniami…

Notatki z rekolekcji to oczywiście tylko luźne refleksje, skrawki tego, co doświadczyłam i przeżyłam. Ale chciałabym się nimi tutaj podzielić.

Ten tydzień to dla mnie lekcja wdzięczności Bogu i ludziom. Wracam do mojego świata z nową siłą.


Fot. s. Regina Dorota Krzesz OP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz