Niedzielnie…
„Niewidomi wzrok
odzyskują, chromi chodzą, trędowaci zostają oczyszczeni, głusi słyszą, umarli
zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię” (Mt 11, 2 – 11)
Gdzie te cuda? Dlaczego
ich nie dostrzegam w swoim życiu? Chyba nikt nie jest wolny od takich pytań…
NIEWIDOMI WZROK
ODZYSKUJĄ. Patrzą sercem. Dostrzegają w swoim życiu to, co dotąd było zakryte:
Bożą obecność.
CHROMI CHODZĄ.
Chodzenie jest działaniem. Wymaga opuszczenia strefy komfortu. Droga może mnie
zaprowadzić w rejony, w które bez Boga nigdy w życiu bym się nie zapuściła. I uczynić
ze mnie prawdziwego świadka wiary.
TRĘDOWACI ZOSTAJĄ
OCZYSZCZENI. Nie ma takiego grzechu, którego Jezus by nie wybaczył, bo zaniósł
je wszystkie na krzyż. Nie ma takiego trądu, którym On by się brzydził. Nie ma
takiej choroby, z której On nie mógłby mnie uzdrowić. I choć czasem fizycznie
choroba postępuje, choć kończy się śmiercią, to nikt ani nic nie jest w stanie
mi odebrać radości i nadziei. I to jest właśnie niebo na ziemi, zapowiedź tego
nieba, w którym już nie będzie fizycznego cierpienia.
GŁUSI SŁYSZĄ. Co
słyszą? Głos Boga. Jego Słowo zaczyna brzmieć jak Dobra Nowina czyli komunikat
skierowany konkretnie, osobiście DO MNIE. Przemienia moje serce. Sprawia, że
chcę się upodobnić do Chrystusa. Chcę wybaczać. Patrzeć na siebie, drugiego człowieka,
swoje życie Jego oczami, bez oceniania, osądzania, szufladkowania, narzekania –
czyli po prostu kochać. A miłość widzi to, co najlepsze i najpiękniejsze.
UMARLI ZMARTWYCHWSTAJĄ.
W Ewangelii Łukasza jest przypowieść o synu marnotrawnym. Kiedy utracjusz wraca
skruszony do domu i spodziewa się, że w najlepszym wypadku będzie musiał ciężko
odpracować swoją lekkomyślność jako najemnik ojca, słyszy: „Ten mój syn był
umarły, a znów ożył, zaginął, a odnalazł się” (Łk 15, 24). I tak nas traktuje
Bóg. Tęskni za nami, a gdy do niego wracamy, cieszy się. Tak po prostu! Dotknięcie
Bożej miłości sprawia, że zaczynam ŻYĆ czyli patrzeć na wszystko, co mnie
otacza, i na samą siebie z nadzieją. Bo przecież moim Panem i Przyjacielem jest
Zwycięzca
Śmierci.
Dzisiaj Niedziela
Radości – zapowiedź Bożego Narodzenia. Może być też zapowiedzią mojego i
Twojego nowego narodzenia – dla Chrystusa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz